Najlepsza perełka znajduje się zawsze tak jakoś przypadkiem – otwieram dziś Facebooka, a on mi podsuwa coś przepięknego. Miejsce: Pomona in Redford, stan Michigan, ogród przed domem pewnej pomysłowej pani, która wymyśliła ten bal dla zombie-dam. Trzeba przyznać, że się napracowała, a efekt jest oszałamiający 🙂
Zdjęcia pochodzą z profilu: facebook.com/IEatSleepandBreatheHalloween/ na Facebooku
W dziedzinie ogródkowych dekoracji na Halloween, które wymagały dużego nakładu pracy oraz pomysłowości – będzie to naprawdę ciężko przebić. No chyba, że czymś nieco bardziej dowcipnym, jak np. szkielety ćwiczące na trawniku 🙂
… lub ewentualnie czymś w niesamowitym rozmiarze, jak ta potworna dyńka 🙂
https://www.facebook.com/whatdidijust/videos/565749540514869/UzpfSTExNjEwNjU3ODQ3NDA3NDoxOTQ1MjE0OTE1NTYzMjIy/
Ja nie posiadam ogrodu przed domem, choć może to i lepiej, bo pewnie też by mi przyszło do głowy coś szalonego, a potem szkoda by mi było to usuwać i zostało by tak aż do świąt, tylko obwieszone bombkami 😀
Jak na razie pozostaję przy zastawieniu balkonu lampionami z dyniek, żeby mi klimatycznie świeciły wieczorami…